Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 86


dzień dość ciężki w robocie...oporno-odporni ludzie, na wszystko i na wszystkich!

dietkowo grzecznie- owsianka, koktajl mleczny, małe warzywko, dużo wody

wieczorem idę na kijki z drugą vitalką do parku, w kupie raźniej, więc jak kto chętny kiedyś to pisać, możemy stworzyć większa grupkę :)
można też sie kiedyś wybrać na jakieś tańce i do ogródka piwnego...na colę light ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.