i jak się spodziewałam ,tak się stało
mama mnie rozpuszcza,a ja sobie folguję
śniadanie I: tosty dwa pełnoziarniste z serkiem i pasztetem domowym
śniadanie II:kawałek ciasta kruchego z brzoskwiniami
obiad: ryba ziemniaczek brokułki i ogórek kiszony
podwieczorek:ciasto to samo
kolacja:druga połowa niezjedzonego obiadu+gruszka+nektarynka po kawałku
do tego 17,5km rowerkiem w deszczu
jutro czeka mnie układanie drewna u dziadków,więc ruch gwarantowany
niech dieta będzie z Wami
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
PatrycjaLu.
12 lipca 2012, 23:16dokładnie to samo chciałam napisać, co jamay :) jestem nowa, cześć:)
jamay
12 lipca 2012, 21:25Dobrze Ci z mamuśką :) Też bym chciała