Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uratowana:)


W końcu udało mi się pozbyć przeraźliwego bólu mięśni po czwartkowym pilatesie, błogosławiona mata do masażu i podwójna dawka magnezu Hehe tzn. że we wtorek znów mogę iść pomęczyć moje ciałko, ale teraz będę trzymać się wytycznych co robić, żeby uniknąć bólu mięśni po wysiłku, hehe choć najbardziej podobało mi się picie piwa zaraz po wysiłku, to jednak to sobie odpuszczę, w trosce o moją wątróbkę, i raczej będę się trzymać tych wytycznych:
Etap 1(mam nadzieję ,że tego uniknę)

Zwykle wystarcza kilkudniowa przerwa w wykonywaniu ćwiczeń. Czasem może trwać do 5 dni ale tylko wtedy gdy jest bardzo źle zwykle przechodzi na drugi dzień.

Etap 2

Możesz wykonać sobie masaż rozgrzewający. Poprawi on krążenie.

Etap 3

Weź kąpiel, pierwszego dnia gorącą a drugiego dnia zimną.

I mam nadzieję ,że chociaż nie będzie już tak boleć, choć z tego co wyczytałam,to ból mięsni świadczy o ich zerwaniu,a takie zerwanie prowadzi do powstania nowych mięśni, a chyba właśnie o to chodzi

Co do diety,jest dobrze,wczoraj zjadłam hmmm trzy małe uszka,jak wróciłam w nocy do domu,ale byłam bez kolacji,a i uszkom oprzeć się nie mogłam heh tak się kończą pobyty w domku. Nie mam wyrzutów sumienia, więc chyba dobrze i grzeszek jest,ale taki rozgrzeszony przez samą mnie. A i jeszcze jeden kolejny, nie miałam wczoraj czasu zrobić 6 dnia a6w,ale dzisiaj rano nadrobiłam, a z wieczora zrobię dzień siódmy,więc chyba dalej jesteśmy na fali

Pozdrawiam i miłego spalania



  • malgorzatalub48

    malgorzatalub48

    19 lipca 2011, 20:13

    Ta mata to by może coś tez dla mnie było. Kurcze tyle się muszę jeszcze nauczyć. Pozaglądam tu jutro, bo dziś jestem padnięta. Pozdrawiam

  • agnieszka3532

    agnieszka3532

    18 lipca 2011, 10:48

    świetnie sobie radzisz:)Ja tez muszę więcej cwiczyć ale po 8miu godz pracy i kilku w domu na drugim etacie nie mam na to ani głowy ani siły.Pozdrawiam:)

  • rob35

    rob35

    17 lipca 2011, 23:30

    Okropnie się przy tym nudzę. Wolę wszelkie ćwiczeania aerobowe. Ale przy nich z kolei piersiami sobie nabijam guzy na czole ;-)

  • slim19

    slim19

    17 lipca 2011, 14:02

    Wlasnie myslalam ostatnio o pilatesie ale mam wrazenie ze moje miesnie nie wytrzymaja tych cwiczen ;) I jak widac juz jakies efekty po a6w? :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.