Wróciłam.
Los płata różne figle. Musiałam przerwać swoją przygodę z Vitalia, jednak te małe sukcesy, które osiągnęłam skłoniły mnie do powrotu po kilku miesiącach i dalszej walki.
Trzymajcie za mnie kciuki.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Odinaa
24 lipca 2018, 17:55Powodzenia :)
Zuzolin@
24 lipca 2018, 21:46Dziękuję
Stokrotka19822
24 lipca 2018, 14:26Powodzenia :)
Zuzolin@
24 lipca 2018, 14:32Dziękuję
Skarlet24
24 lipca 2018, 14:24Powodzenia, nie jesteś sama!
Zuzolin@
24 lipca 2018, 14:33Dziękuję