Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Straty odrobione
13 lipca 2011
I czym prędzej zapisuję osiągnięcia, żebym się musiała wstydzić, jeżeli je zmarnuje. Po śniadaniu - dietetycznym - a jakże - gimnastyka i basen. Potem ogórki - kiszenie i konserwowe. Po południu wyjście na kawę i może malutkiego loda.