Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak się

28 marca 2009

cieszę bo dziś rano na wadze zobaczyłam 6 z pzodu. To siedemdziesiąt spędzało mi sen z powiek bo dla mnie nic gorszego jak przekroczyc tę szóstke w górę. Mam nadzieję, że pozbyłam się jej raz na zawsze.
Dzisiaj uczelniany dzień, ale mam nadzieje, że obędzie się bez pokus. Dziś rano obudził mnie piękny śpiew ptakow. Oj, niech ta wiosenka zagości juz na stałe.
Miłego dzioneczka wszystkim zyczę;)))

Dodaj komentarz

aniula1986
30 marca 2009, 15:42

gratulacje ze spadku wagi super trzymaj tak dalej miłego dzionka życzę
asyku
30 marca 2009, 08:41

JA JESZCZE DZISIAJ PRZECZEKAM .MAM NADZIEJĘ ,ŻE OD JUTRA SŁONKO I WIĘKSZA OCHOTA DO ROBOTY BĘDZIE.MUSIMY SIĘ JAKOŚ TRZYMAĆ!!!GRATULACJE SPADKOWE..JA SIĘ BOJĘ WEJŚĆ NA WAGĘ:))<IMG SRC=http://www.obrazki.info/miniatury/154105232.jpg> BUZIAKI:)
aniulka026
29 marca 2009, 18:38

tyłek. Przegoniłaś mnie!!!! Wielkie gratulacje!!!!Ja też pragnę tej szóstki!!! <img srchttp://img90.imageshack.us/img90/5833/331p.jpg>
dgamm
28 marca 2009, 09:38

Ja jak uczepiłam się w tamtym roku 5 z przodu, to juz jej nie tracę!Teraz pora na 4!!! <IMG SRC="http://edycja.pl/upload/kartki/446.jpeg">
Cwalinka
28 marca 2009, 08:00

sie ze zobaczylas ta 6 :D
Grubolina
28 marca 2009, 07:55

Bardzo się cieszę z Twojej 6 :)) Wiem jak się czeka na zmianę liczby z przodu, więc gdy się zmieni to już jest ogrooomny sukces! Trzymam kciuki za nasz weekend, obyśmy miały satysfakcję z oparcia się pokusom :) Podoba mi się Twój avatar - taki pogodny :) Wiosenne pozdrowionka!
askim
28 marca 2009, 06:53

i dla mnie przekroczenie 7 to masakra...nie wazne ile jest po te 6, ale z nia na przodzie czuje sie zdecyowanie lepiej, pikniej i szczuplej, gratuluje wiec , ze sie w koncu pojawila!! super :) i podziwiam za powrot do a6w :)trzymam kciuki za dzien uczelniany bez grzeszkow :)buziak!! p.s. b. sie ciesze, ze wrocilas tutaj i znow zapisujesz swoje przezycia :)pa