Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/10


Dziś ciąg dalszy 10-dniówki. Samopoczucie takie sobie bo pogoda znowu płata nam figle i z moich spacerowych planów jak widać chyba nici. Choć kto wie, może się poprawi. Na razie to jednak czeka mnie wizyta z synkiem u logopedy, której nie cierpi a przy okazji i ja cierpię z tego powodu. Potem zobaczymy, dobrze by było opracować jakis ćwiczeniowy plan.
Miłego dzionka;)
.. radość...

  • czikicziki87

    czikicziki87

    3 kwietnia 2008, 08:43

    Moje spacerowe plany tez legly w gruzach. Zrobie tylko zakupy i uciekam z powrotem do domu. pozdrawiam

  • agniech79

    agniech79

    3 kwietnia 2008, 07:32

    a przeciez zamiast się męczyć io ćwiczyć możnaby z "młodsza młodzieżą" pokulać sie po trawie, pograć w piłkę i pogonić za rowerkiem...wszystkim nam by to dobrze zrobiło. Byle do wiosny !!! A że na wiosnę świat się odnawia, więc dietka opczyszczająca jak najbardziej na miejscu.

  • aniulciab

    aniulciab

    3 kwietnia 2008, 07:13

    zdjęcie brzuszka już jest :)

  • zmotywowana84

    zmotywowana84

    3 kwietnia 2008, 07:11

    Jaki śliczny kwiatek-ja już chcę na dobre wiosnę,wtedy i odchudzać będzie się nam łatwiej-spacery,bieganie,mniej jedzenia-WIOSNO,gdzie jesteś:)?Buziaki!!!

  • stanpis1

    stanpis1

    2 kwietnia 2008, 19:14

    a co do diety oczyszczającej to jakaś specjalna

  • aniulciab

    aniulciab

    2 kwietnia 2008, 18:23

    życzę, by wizyta przebiegła bezboleśnie... dla Was obojga :)

  • nutellcia

    nutellcia

    2 kwietnia 2008, 12:02

    dziekuje:*

  • kilarka2

    kilarka2

    2 kwietnia 2008, 11:44

    ja przy moim wzroście i mojej budowie nie mam co marzyć o 38 - będzie fajnie, jak swobodnie będę wchodzić w 40 (dół i góra) :)

  • Jakob

    Jakob

    2 kwietnia 2008, 11:11

    Idz na basen koniecznie- wiesz ze ja po wczorajszym stracilam na wadze po kilo!! P.S. Mimo wszystko milej wizyty u lekarza.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.