Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Obolała...


Jestem dziś strasznie obolała, ale jednocześnie zadowolona, bo mimo, że dokucza mi ból mięśni w górnych partiach ciała to dziś zaliczyłam już trochę marszku, a6w, steper i może jeszcze na twisterek wejdę bo biedny od nowości w większości leży i kurz zbiera.
Dietka tak sobie, po woli w dól choć do ideału jeszcze sporo brakuje.
Moje dzisiejsze samopoczucie też odbiega od ideału, nie wiem Wy też tak słabo sie czujecie, może to pogoda, a może zaczyna mnie dopadać stres związany ze zbliżającym sie egzaminem, podejrzewam, że tak i raczej do końca sesji mnie nie opuści.
Powodzonka dziewczynki:)))

                      
  • beataj15

    beataj15

    25 stycznia 2008, 09:56

    ideał osiągniesz jeśli będziesz dalej tak trwała w postanowieniach, trzymam kcuki... Pozdrawiam

  • iwanie

    iwanie

    25 stycznia 2008, 09:27

    zuzia ja jem normalnie tylko bardzo duzo pije i wiem że to mi pomaga przy odchudzaniu:)

  • Jakob

    Jakob

    25 stycznia 2008, 09:14

    Wszytkie sa efektowna, kazde na cos innego. Ja nie cwicze wszytskiego naraz... Jak robilam a6w to dodatkowo tylk plywalam, jak pilates to (godzina w tagodniu) i plywalam... Kick boxing, to tez plywalam.. U mnie najwiekszy spadek wagi jest po basenie - 50-70 band.

  • splendor

    splendor

    24 stycznia 2008, 23:23

    Samopoczucie iście styczniowe. Podobno walczyć można z nim uśmiechem, podnosi poziom hormonu szczęścia - możesz uśmiechać się do innych, możesz do siebie w lusterku, a teraz proszę się do mnie uśmiechnąć! i to już!!! ;P

  • jbklima

    jbklima

    24 stycznia 2008, 23:02

    mój krokomierz raz działa a raz nie.......dobrej nocy..

  • askim

    askim

    24 stycznia 2008, 21:06

    a ja dzis wlazlam na twistera u znajomej i nic mi to nie daje,moez zle wykonywalam te cwiczonka, co one daja, ruszalam sie w te i we wte...jestesmy wiec dwie co sie ciesza!!!buzka(ja tez mam problem bo ten czas na orbim powinnam wykorzystac na nauke :)

  • askim

    askim

    24 stycznia 2008, 20:52

    Kochana ja ci wczoraj juz napisalam :)15-20km robie ja w 40 min nie jadac za szybko :)milego wieczorku!!!cmok!!!

  • zmotywowana84

    zmotywowana84

    24 stycznia 2008, 19:09

    Ja też się stresuje,a co za tym idzie mam ochotę na coś słodkiego na poprawę humorku.Damy radę,musimy!!!Jesteśmy twarde.

  • emidaw

    emidaw

    24 stycznia 2008, 19:08

    Ja o swoim samopoczuciu nie będe wspominac bo nie ma o czym.prawie łeże w łozku cały kolejny dzień. Nie mam siły na nic. Byłam u lekarza dostałam leki i mam nadzieję ze sie polepszy. całsuki dla zuzi....

  • gosiuniaaa

    gosiuniaaa

    24 stycznia 2008, 18:59

    ehh ja jestem dzisiaj caly dzien jakas senna i przemeczona....dobrze ze waga idzie w dół...a twisterek podobno fajna rzecz chyba tez kupie hehe i znajac zycie bedzie tez łapał kurz:) buziak:)

  • iwanie

    iwanie

    24 stycznia 2008, 18:26

    myślę że to chyba stres;( niunia wypij meliske i mysle że powinno być ok. myślałam że4 steper się przegżewa i niedługo bedziesz pisać o efektach a ty niunia leniwa jesteś:P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.