Dawno mnie tutaj nie było, co nie oznacza, że na vitalie nie zaglądam:) U mnie deszczowo, zimno, na przemian ze słoneczkiem. Ach ta pogoda nie może sie wyrobic. Pamietam jak nieraz juz na początki maja, w pierwszy week byłam opalona, a teraz tylko.... solarium ratuje:)
Pozdrawiam Was w tą deszczową sobote,
3majcie sie cieplutko:*
ZosiaSamosia85
18 maja 2014, 21:02hej, ja zaczynałam od 10 minut, tylko ze chodze na tzw. ekologiczne opalanie czyli zaczynam od 10 minut następnie zwiększam o 5 minut i chodze regularnie co tydzień. Natomiast z tego co wiem jesli ktos chodzi na zwykłe to przewaznie 7-8 minut na początek w zupełnosci starczy, zwieksza sie co 2-3 min. No i trzeba podchodzic z głową do opalania, gdyz solarium uzaleznia gdy widac efekty:)
Dariaaaaaaaaaa
17 maja 2014, 18:23Komentarz został usunięty