Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
stuku puku ... głucho!



Znowu tu jestem 
To chyba dobrze, choć ostatnio nie potrafię utrzymać dyscypliny.
Moja zmora - słodycze - powolutku i niepostrzeżenia wkradły się znów do mojej diety.
DIETY! To chyba nie jest odpowiednie słowo!
Ale najgorsze to u mnie z
ćwiczeniami. Po prostu NIC w temacie
Świetnie pasuję do popularnego: "Na tapczanie siedzi leń..."

Na początek postaram się zaglądać tu regularnie i rozliczać się z codziennych posiłków.
Kolejne postanowienia wprowadzę później, żeby tak od razu się nie przytłoczyć.

  • basia1234.zabrze

    basia1234.zabrze

    10 maja 2010, 11:37

    Ojciec pyta się córki: - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża? - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator. Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca: - Tato co Ty u licha robisz? - Piję z zięciem!!

  • zuzek144

    zuzek144

    10 maja 2010, 10:33

    zapraszamy ;) taka wspólna mobilizacja pomaga!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.