No to muszę się przyznać, że wciągnęłam kawałek tego tortu. Był pyszny!
Rzadko ostatnio robię wpisy.
Nie obiecuję poprawy, bo w to nie wierzę. Ale raz na jakiś czas będę rozliczać się ze swoich postępów.
Rzadko ostatnio robię wpisy.
Nie obiecuję poprawy, bo w to nie wierzę. Ale raz na jakiś czas będę rozliczać się ze swoich postępów.
Właśnie zrobiłam kontrolne zdjęcia. Jak myślicie, widać różnicę?
NA POCZĄTKU
TERAZ
Zolibom
17 marca 2010, 10:41Dzięki dziewczyny! Tak naprawdę to widzę efekt po ciuchach ale potrzebowałam trochę głaskania i drapania za uszkiem ;D A wanna jest strasznie wygodna, szczególnie jak w domu są dwa grubaski co lubią pluskac się wspólnie, hehehe
aneczka102
16 marca 2010, 08:13Jasne, że widać. Zwłaszcza na brzuchu! Aha - masz super wannę :D.
Windsong
16 marca 2010, 06:34widać , świetnie, gratuluje!
zuzek144
16 marca 2010, 04:51Pięknie! Gratuluję efektów ;)
Nadia0088
16 marca 2010, 00:25jeszcze pytasz? nie widzisz tej porażającej różnicy na brzuchu?!?!:P
paula27523
16 marca 2010, 00:07róznica przeogromna w udach brzuchu i ramionach:)brawo:)