Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobre uczynki do Ciebie wroca, uwierz w
to!Usmiechnij sie ,to nie boli, pomoz
bezinteresownie


to jest wpis z  13.11.13 sorki, ale probowalam codziennie dodac i nie szlo;/

jadlospisu nie bedzie neistety ale poprawie sie:P



Leniom smierdzacym mowimy nie!:) ja juz mam za soba cwiczonka, wieczorem bieganko male:) rekreacyjnie ogolnie znalazlam motywacje a mianowicie po pierwsze, moj chlopak zaproponowal ze po silowni bedziemy beigac, no ja na to oczywiscie taaak:) mimo ze nie lubie biegac, ale wczoraj mowi ze jest tak padniety ze nie da rady chyba;/ no i bedac na silowni dzwoni do mnie i mowie czy jednak moze bysmy pobiegali z tym ze z jego kolega tez, a ja na to:"kochanie dlaczego mi robisz taka wioche;/" ale z drugiej strony stwierdzilam ze to jakas motywacja zeby mojemu wstydu nie rpzyniesc i sobie:) i wiecie co? dalam rade!:)
Po drugie w koncu po 2 latach mieszkania w tym zadupiu poznalam dziewczyne, swietna , ma dwojke dzieci, super nam sie rozmawia ale ma niska samoocene no i dzisiaj namowilam ja na cwiczenia :)od jutra bede chodzila do niej i bedziemy cwiczyly razem:) narzekala ze nie ma ciuchow bo przytyla po ciazy to ja dobra dusza w mojej garderobie 3metrowej znalazlam ciuszki dla niej, dziwczyna zadowolona, jeszcze jak poleci nam troche cm to juz wogole super bedzie:) jutro zrobie jej pasemka, hybryde na paznokcie ,dowartosciuje sie napewno:) niech
Bóg mi to wynagrodzi:) Oczywiscie zartuje,robie to bezinteresownie :)Ale i tak dobre uczynki zawsze do nas wracaja!:) przepraszam za taki dlugi wpis:)


a to wpis z dzisiaj:)

a wiec tak Dobrze mi z mysla ze zrobilam dzisiaj trening, cm leca w dol:) generalnie weekned nie byl za ciekawy, studia koliduja z moja dieta, a raczej moj facet,ktory zawsze mnie na cos namowi;/ ale nie zaluje:P w sobote do 19 zjadlam super posilki, regularnie, natomiast pozniej bylo KFC, pare sztuk zjadlam kurczaczkow:P pozniej natomiast poszlismy do kina i wszamalam popcorn:P w dodatku karmelowy, zapilam pepsi:P a w niedziele byla pizza wieczorkiem:P swietny weekend,pogratulowac:P wstawilam sobie dwie 1 do dziennika:P brzydko to wyglada, obiecuje juz wiecej zadnych jedynek:D

Czy mam sobie za zle? Nein<3

Smakowało jak tszaaa:) ale obiecuje ze wiecej sie tak nie nazre:P

 moze mala motywacja:)

ostra sunia :D


 Buziaczki grubaski, te chude i te fitt:)




  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    20 listopada 2013, 21:22

    Dziekuje dziewczynki:) swietny?;) a co w nim takiego fajnego?;) jest taki malo estetyczny;/

  • madzia8607

    madzia8607

    20 listopada 2013, 12:23

    Prowadzisz świetny pamiętnik :) pozdro

  • anna290790

    anna290790

    19 listopada 2013, 20:19

    Super że centymetry spadają:)!Fajnie że pomagasz nowej znajomej, to bardzo miłe:)Pozdrawiam!

  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    19 listopada 2013, 19:26

    Dziekuje dziewczyny :) milo to uslyszec:)

  • tobecomeabitch

    tobecomeabitch

    18 listopada 2013, 22:13

    fajne tak pomóc komuś :) Powodzonka :)

  • liliana200

    liliana200

    18 listopada 2013, 21:01

    Dobra kobietka z Ciebie i tak trzymaj. Ja zawsze mówię ze dobro do nas wróci.

  • balbenia

    balbenia

    18 listopada 2013, 20:49

    Dobra kumpela z Ciebie:))

  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    18 listopada 2013, 20:16

    Daruj sobie ten glupi komentarz, akurat to byl zart ,ktory zacytowalas, czytaj miedyz wierszami! ale wypad!:)

  • osole.mio

    osole.mio

    18 listopada 2013, 20:11

    "Bóg mi to wynagrodzi:) Dobre uczynki zawsze do nas wracaja!:) " - nie wiem czy dobre uczynki wracaja ,, ale robienie ich z mysla ze będa mi wynagrodzone a nie bezinteresownie to srednie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.