Coz, dzisiaj po obiedzie postaram sie opisac moje kolejne dni diety:) idzie mi dobrze, nie zapeszam, cwicze, jem fajosko :) byla tutaj u mnie w pracy jedna dziewczyna co schudla 25kg, jeszcze musi tyle schudnac po raz drugi ale mimo to jest dla mnie motywacja:) mam fajniejszy tylek, wogole czuje sie fajnie, a co mi tam, napisze to skromnie:Pczuje sie zajebiscie!! czuje sie sexowniej, mimo ze diete mam krotko, kg malo ubylo, cm tez malo ale psychiocznie czuje sie lepiej:) robie tez przysiady tak jak obiecalalm, podjelam wyzwanie ,dzisiaj 5 dzien dopiero:) mel b tez robie codziennie, razem ze skalpelem:) poklocilam sie z moim chlopakiem, jest chujowo. nie wiem czy bedziemy razem, jestesmy ze soba prawie dwa lata. dziekuje wyzalilam sie.
cos dla oka :* <3
moj ideal:)
a wiec dziewuszki, do roboty, zrob ten dzien lepszym niz byl wczoraj:)
Unbesiegbar
16 sierpnia 2013, 13:26Pogodzicie się :) Tak czasami bywa....Trzymaj się
melolontha
16 sierpnia 2013, 12:27z facetami już tak jest że się kłóci :) będzie dobrze
YouAreGonnaGoFarKid
16 sierpnia 2013, 11:39trzymam kciuki za mierzonko :d
ZobaczyszZeSchudne!
16 sierpnia 2013, 10:29nie dojdzie, rozstajemy sie,m wlasnie to od niego uslyszalam... dzieki dziewczyny.
Moni89
16 sierpnia 2013, 10:18krotko i na temat;p ciesze sie ze czujesz sie tak dobrze a z chlopakiem mam nadzieje ze dojdziesz do porozumienia! milego dnia:)