Dziewczyny no umówiłam sie z wami że będziemy chudsze o
7-10 kg
do końca lipca ...
Ciężkie wyzwanie ..... ciężko będzie ale mam nadzieje że będziemy sie tego wszystkie trzymać
Wczoraj na wieczór zjadłam coś co nie powinnam ...
KOTLETA
a parówki 3 plastry szynki łeee.... jak dla mnie to za dużo o tego kotleta no ale cóż ... dzis spadek był o 200 gram to dobrze ciesze sie .......
Wiem że każda z nas mówi od jutra juz grzecznie
OD JUTRA .....
i dupa zawsze wychodzi ...
No ale wiem że umiem bo kiedyś tak ładnie jadłam co 3 godz zero słodyczy pieczywa smażonego i tak PÓŁ ROKU!!!!!!!
więc wierze że ja mogę !!!!
Z reszta imprezka 17 czerwca więc chce dobrze wyglądać .......
7-10 kg
do końca lipca ...
Ciężkie wyzwanie ..... ciężko będzie ale mam nadzieje że będziemy sie tego wszystkie trzymać
Wczoraj na wieczór zjadłam coś co nie powinnam ...
KOTLETA
a parówki 3 plastry szynki łeee.... jak dla mnie to za dużo o tego kotleta no ale cóż ... dzis spadek był o 200 gram to dobrze ciesze sie .......
Wiem że każda z nas mówi od jutra juz grzecznie
OD JUTRA .....
i dupa zawsze wychodzi ...
No ale wiem że umiem bo kiedyś tak ładnie jadłam co 3 godz zero słodyczy pieczywa smażonego i tak PÓŁ ROKU!!!!!!!
więc wierze że ja mogę !!!!
Z reszta imprezka 17 czerwca więc chce dobrze wyglądać .......
CEL DO 17 CZERWCA WAŻYĆ 61 KG RÓWNE !!!!!!!!!
dukanka1985
2 czerwca 2011, 11:32Czy Wy chcecie się totalnie wysuszyć :D:D:D:D 7-10 kg, z moni zostanie tylko cień :)
domi1313
2 czerwca 2011, 10:13Szalona kobieto:P:D damy rade:)
dukanka1985
2 czerwca 2011, 10:10To z celem spokojnie, będzie na imprezę 61kg jak nic :)