Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej.


muszę to przyznać sama przed sobą - jestem obżartuchem, jem do pełna, aż zobaczę dno talerza.

chciałabym siebie zrozumieć i móc z tego wyleczyć.

też tak ktoś tutaj ma?

  • PrimRosee

    PrimRosee

    22 października 2014, 21:02

    ja tak mam niestety, żrę wszystko, aż się ruszać nie mogę i aż brzuch boli. Potem najchętniej szłabym spać. Teraz staram się pilnować bo problem jest taki, że wiem, że jestem najedzona, ale jem więcej... a potem dokładka... eh...

    • zjadamsmutki

      zjadamsmutki

      22 października 2014, 21:05

      niezbyt to wszystko wygląda : (

    • PrimRosee

      PrimRosee

      22 października 2014, 21:14

      Nie łam się :) Postaraj dać sobie silne postanowienie - wiem, łatwo mówić - albo jedz mniejsze porcje co 2 godziny, wiem co mówię bo ja tak robię, jem co 2 - 3 godziny i wtedy mi lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki, na pewno Ci się uda :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.