Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trochę zmartwiona

i na wiosnę będziesz coraz bardziej sprawna. A co do diety - rozumiem cię, myślę że najgorszy na nią wpływ ma domowa monotonia. Ale to się skończy wkrótce, jak zaczniesz chodzić na rehabilitację i będziesz z apetytem zmiatać z talerza! Super że napisałaś co u ciebie, pozdrawiam!

Dobrze że powolutku bo powolutku ale ze zdrowiem u Ciebie lepiej,a z tĄ rechabilitacją za to 1,5 mc to "ubaw" ale tak to jest u nas z NFZ. A w pracy to chyba wiedzą ze przeszłaś poważną operacje , napewno cię powitają z otwartymi rękami.Życzę Ci więcej wiary i optymizmu.Przesyłam dużo uśmiechu!!!

Wazne ze efekty sa male ale jednak :) A czemu mieliby zwolnic ? Chorobowe to chorobowe tyle ze jest jakis okreslony czas. Trzeba byc dobrej mysli. Szybkiego powrotu do zdrowia zycze :)