Dziś dzień miała strasznie napięty i dalej pędzi. Zaraz biorę się do ćwiczeń.
Dziś trochę po grzeszyłam, ale odmówiłam sobie części posiłków.
Grzeszki:
szklanka zupy miso z łyżeczką śmietany
jeden cukierek maczek
jeden cukierek maczek
1/2 głowy czekoladowego mikołaja
jedno ciastko migdałowe
Zapraszam na bloga dziś jogurt buraczany
Pozdrawiam
:)