a mam nadzieję, że będzie lepiej
pomimo słabej pogody, ogólnego lenistwa i innych pozornych przeszkód wyszłam z chałupy ;)
pobiegać!
40 min marszobiegu ;) ;)
jest coraz lepiej
jeszcze parę miesięcy temu po 2min biegu serce chciało wyskoczyć mi z piersi a płuca wypluwałam charcząc okrutnie
a tu proszę
da się!
może i jakiś maraton kiedyś .... ale to śpiewka przeszłości ... bardzo dalekiej ;)
jak dojdę do 40 min ciągłego biegu to już będzie sukces
miejcie się pięknie
Aganadiecie2014
25 sierpnia 2014, 12:04Trening czyni mistrza.