udało mi się iść w końcu na ten basen o którym wam piszę już od paru dni...
niestety zapomniałam se okularków więc było to takie bardziej sranie w banie niż pływanie ale zawsze coś :)
ważne, że leń wyjechał, mam nadzieję, ze na dłużej :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.