Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Do końca 3 tygodnie i 4 dni
28 sierpnia 2013
Tydzień 37, waga 72,9 kg. Coraz ciężej, brzuch dalej się nie obniżył, nie ma żadnych oznak zbliżającego się porodu, jeśli pojawia się skurcz to trwa on krótko i mija ale jest trochę bolesny. Jutro KTG. Jak tak dalej pójdzie to urodzę dopiero w październiku, a rozstępy z każdym dniem coraz większe. Liczba kilogramów też się powiększa :( ahh uroki ciąży ... ale będzie dziecko - moje jedyne ;)