Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
buuu

znajdź lepiej czas, bo po co masz się tak dalej męczyć. Ja nigdy nie miałam takich problemów, tym bardziej teraz kiedy biorę tabsy. Będzie lepiej :)

W Twoim wieku faktycznie odczuwałam owulację przeważnie co miesiąc, ale był to max 1 dniowy lub chwilowy ból, teraz jak zbliżam się do 30-stki :) zupełnie się to pozmieniało, owulację odczuwam nawet do 3 dni ale niekiedy ten dyskomfort ciągnie sie aż do miesiączki :/ często też w te dni owulacyjne odczuwam bóle jelit itd nie jest to miłe, praktycznie cały miesiąc jest coś co boli masakra :( byłam 2 tygodnie temu z tym u mojej ginekolorzki, sprawdziła mi wszystko i jest ok, miałam usg dopochwowe macica jajniki w najlepszym porządku. Powiedziała mi tylko że długo mi schodza płyny owulacyjne z organizmu i to moze podrażniac moje jelita i cały dół brzuszka, i wtedy moge odczuwać ból nawet do miesiączki ale jest to moja fizjologia i tak już będzie. Może jak zajdę w ciąze to się zmieni. Także co organizm to inna bajka, ale sumując to wszystko to my kobiety mamy przechlapane ;) i tez radzę przejdz się do gin, wszystko ci wyjaśni i zbada.

chyba wypadalo by zagladnac do gin:))

Chyba czas do lekarza moja droga,przed okresem nic mi nie jest w trakcie jadę na środkach przeciwbólowych,i to jest normalne ,ale owulacja to nie bardzo chyba czasami poboli jajnikale to wszystko.Nie czekaj nie męcz sie tylko zmykaj do lekarza.

też mam cyrki z organizmem przed okresem. ale do lekarza trzeba sie wybrać