Mam taki odcisk na palcu u stopy, że nawet gdybym bardzo chciała, to szpilek nie włożę. Poza tym, nie mam na nie ochoty. Idę z moją siostrą na jej połowinki do klubu. Na tę okazję ubrałam się tak:
Jest wygodnie i jest dekolt, czyli jest tak jak lubię najbardziej. :D
Po wczorajszej imprezie najchętniej bym spała, a nie się bawiła. Jak mu zarąbią basem, to chyba się schowam w sobie, albo zamknę w kiblu i nie wyjdę. Kac mija, ale zmęczenie zostało. ^^
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Evcia1312
28 września 2013, 13:42FAJNIE
fadetoblack
28 września 2013, 09:14Jak Ty się ładnie ubierasz :) No i nieźle balujesz przed rozpoczęciem roku :D
Julia551
28 września 2013, 09:06Super:)
ladybabol
27 września 2013, 18:26dekolt godny podziwu i to bardzo :)
.wavesandcurls.
27 września 2013, 18:23elegancko;)
krcw
27 września 2013, 18:08myślę że to jest ze sobą powiązane bo i wiek w którym ma się pierwsze dziecko i dbanie o siebie się liczy:) ja to widzę tak - nie za wcześnie być matką bo po co szybko odbierać sobie młodość i być postrzeganą w wieku 20 lat jako poważna stateczna dojrzała kobieta z dzieckiem:) czyli tak 27-35 lat na pierwsze dziecko jest ok:) i dbać o siebie w miarę możliwości:) nie tylko o wygląd ale też o kondycje fizyczną i zdrowie itd:) Masz rację, że są kobiety które mają kilkuletnie dziecko a wyglądają jak ich babcie bo są zmęczone i zaniedbane ale są też kobiety które w wieku np. 23 lat wyglądają jak 35 latki bo też mają dzieci i są zaniedbane i zamiast żyć pełnią życia są umęczone macierzyństwem:D myślę że po prostu trzeba to wypośrodkować :)
krcw
27 września 2013, 17:57mówię tylko o moim odczuciu - gdy spotkam zadbaną 40 letnią kobietę z 5 letnim dzieckiem pomyślę że ma około 35 lat. Gdy spotkam tę samą kobietę z dzieckiem w wieku 20 lat pomyślę że ma 45 lat. Im masz starsze dziecko tym jesteś postrzegana jako starsza.... przyjemniej przeze mnie:D ale to chyba trochę taki stereotyp że dorosłe dzieci kojarzą się ze starszymi kobietami a małe z młodszymi:):)