Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Negatywne emocje. Ratunku. Kalafior Romanesco.
Przepis.


wrr... ale jestem nabuzowana, zbliżają się te dni. Czuje się jak wulkan, który zaraz wybuchnie. Najchętniej zaczęła bym gryźć i drapać. Ogólnie jestem osobą impulsywną, ale teraz jest to wzmożone, jednak jakiś czas temu obiecałam sobie, że nauczę się panować nad swoimi emocjami i walczę ze sobą, biorę trzy głebokie wdechy,,, pięć... dziesięć, jakoś daje radę, ale jak nazłość coraz to kolejna osoba podnosi mi coraz bardziej ciśnienie. Może macie jakieś sposoby na walczenie ze złością?

Ponad to walczę, żeby zachować dietę, żeby nie rzucić się na jedzenie, na wszystko...zachcianki tuż przed są straszne... normalnie, kiedy nie dietowałam potrafiłam robić mieszanki wybuchowe, słodko-słono-kwaśno- gorzkie. Prawdziwy test...ale przetrwam go... Muszę!!

Z rzeczy dietowych to wczoraj pierwszy raz poszłam pobiegać;) wykupiłam pakiet pro na endomondo, gdzie można dopasować trening, wyznaczając sobie jakiś cel. Mój cel to 10km biegania... mam go osiagnąć za 17tygodni;pp brzmi odlegle, ale mam nadzieję, że nie będę miała słomianego zapału. Jak na pierwszy raz jestem z siebie dumna... trening trwał 27 min...5 min marszu, później 6 razy: 2 min biegu, 1 min marszu i na koniec 5 min marszu, w sumie 3,7 km przebytego;)

Przepis na pyszną kaszę jaglaną po meksykańsku

składniki:

kasza jaglana

pomidory papryka

fasola czerwona

kukurydza

cebula

mięso mielone u mnie z indyka

Na patelni dusimy cebulkę i paprykę do miękkości, pomidory blendujemy. Gdy cebulka i papryka będą już miękkie wlewamy pomidory, czekamy chwilę aż sie to zagotuje i wsypujemy kaszę jaglaną. Jeśli całość jest zbyt gęsta podlewamy wodą i całość przykrywamy i gotujemy na małym ogniu około 30min, aż kasza jaglana będzie miękka. W między czasie na drugiej patelni podsmażamy mięsko. Gdy wszystko będzie już gotowe, łaczymy ze sobą i dodajemy kukurydze i fasole. Odczekujemy chwilkę do zagotowania i danie gotowe;) Oczywiście pamiętamy o przyprawieniu, ja uzyłam standardowo pieprzu, czosnku, papryki chilli. Całość prosta i szybka a naprawdę pyszna;)

A jutro pierwszy raz będe korzystała z pieknego warzywka kalafioru Romanesco

Nigdy wcześniej tej odmiany nie widziałam, tym bardziej nie jadłam;)

Może ktoś ma pomysł na to interesujace warzywko??

  • neversaynever129

    neversaynever129

    13 stycznia 2015, 19:42

    Och,ja to przeżywałam niedawno.Ciągłe rozdrażnienie,ale pd paru dni jest ok ;) pozdrawiam Cię ;*

    • Zakoloryzowana3

      Zakoloryzowana3

      13 stycznia 2015, 22:24

      Oby i u mnie już za pare dni było lepiej;)

  • oporna5555

    oporna5555

    13 stycznia 2015, 17:45

    http://durszlak.pl/przepis/rigatoni-z-romanesco-czyli-rurki-z-dziwnym-kalafiorem?c=tag&t=kalafior-romanesco przepis wydaje się całkiem fajny, niestety na złość nie mam recepty oprócz niezastapionych słodyczy, ale dobrze działają na mnie też dobre koncerty czy kino :)

  • oporna5555

    oporna5555

    13 stycznia 2015, 17:42

    Super ta kasza, napewno zrobię w następnym tygodniu:)

    • Zakoloryzowana3

      Zakoloryzowana3

      13 stycznia 2015, 22:23

      polecam;) ja na pewno do niej nie jeden raz wróce;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.