Cześć :)
Wróciłam do Was. Od soboty jestem na diecie - menu dostałam od jednej z Was, za co ogromnie dziękuję. Jak będę umiała się trzymać sztywno zasad, to za 4 tygodnie idę do dietetyka. Trzymajcie kciuki, żeby się udało!
Dzisiejsze menu:
Ś: owsianka z morelami suszonymi
II ś: 2 kromki razowego z sałatą i wędliną drobiową
Przekąska: grejpfrut
O: roladki z piersi z kurczaka z sałatą
K: koktajl malinowy
Jestem w szoku, bo od soboty udaje mi się wypić min.1,5 l wody dziennie. Tak, że w nocy muszę wstawać do toalety - tak jak dzisiaj - o 2 rano pobudka, bo już nie wytrzymałam ;) Ale jakie moje zadowolenie, jak zobaczyłam, że mam jeszcze 3h spania :))
Aktywność: cały czas joga we wtorki. Jakoś nie mogę się zebrać, żeby chodzić również w pt ehhh Od czasu do czasu wsiadam na rowerek i pedałuję :)
Mam nadzieję, że teraz już się na pewno uda :)
Wrzucam też zdjęcie ćwiczeń na ręce, które wykonuję od tygodnia
ma.ko
17 września 2014, 09:35Kochana mocno 3mam kciuki i jestem przekonana, że CI sie uda :*
therock
8 września 2014, 21:15Trzymam mocno kciuki!!! wiesz, że w ciebie wierzę :)
zagrubabuba
9 września 2014, 09:05Wiem :) Dziękuję :* Ty jesteś dla mnie wzorem, że jak się chce to się uda :)
therock
9 września 2014, 09:41:*
zagrubabuba
8 września 2014, 13:25Dzięki dziewczyny :) Teraz musi się już udać :) Co do pokus to moją dzisiejszą (poki co ;)) pokusą była marchewka ;) hehhe
emigako
8 września 2014, 11:20Świetnie, że wróciłaś. Teraz się uda ! Jak tylko dopadną cię pokusy to pisz, pomożemy :)
CzarnaPerla1300
8 września 2014, 11:15Powodzenia życzę , przesyłam POWERa :)