Cześć.
Wpadam na chwilę, żeby nie było, że znowu znikam.
U mnie po staremu. Joga co wtorek, więc jest dobrze. Od sierpnia postanowiłam chodzić na jogę 2x w tygodniu. Zobaczymy czy dam radę.
Od dwóch tygodni nie mam ochoty ani siły wsiadać na rower :( pewnie przez te duchotę :( Więc praktycznie w lipcu aktywnością była sama joga. Oby w sierpniu było lepiej. Na wagę również nie wchodzę. Jakoś nie czuję potrzeby. Widzę, że ciało mi się trochę zmienia, więc nie będe się derewować wagą czy cm ;)
Może pod koniec sierpnia. Zobaczymy.
Menu:
Śniadanie: ciemna kajzerka z białym serkiem i z plastrem żółtego sera
II śniadanie: serek homogenizowany waniliowy
Obiad: mielone i warzywa
Podwieczorek: nie wiem
Kolacja: zobaczymy ;)
Malinka38757
7 sierpnia 2014, 08:54Ważne że działasz:D
therock
6 sierpnia 2014, 21:11Sierpień na pewno będzie lepszy :)
Nejtiri
6 sierpnia 2014, 14:42Skoro waga spada to nie martw sie 'za małą aktywnoscia', dorzucisz wiecej cwiczen gdy waga stanie. :) Milego dnia.