Dzisiaj był krótki spacer, 1,69km i spalone 229kcal, no i rowerek - 29,01km i spalone 1252kcal :))- kalorie wyliczone przez Endomondo.
Wiecie z czym mam problem? Nie wiem czy kolacje mam jesc przed treningiem, czy po? Problem jest w tym, ze jeżdże w domu kolo 19-20 a o 22 klade sie spac :(( najpózniejszy posiłek przed treningiem jem koło 15. Od 17-18:30 jestem za kółkiem samochodu, wiec jedzenie odpada w tych godzinach. Ehhh help me!
dam.rade.1958
23 października 2013, 09:23Przed treningiem raczej nie nalezy za wiele jesc, jesli juz to wczesniej i cos lekkiego :) Ale ze wazysz mniej wieczorem......ja tez tak chce, to znaczy ja nigdy wieczorem sie nie waze :)
MARCELAAAA
23 października 2013, 09:09Wiem że masa ciała też ma duże znaczenie ,Ale żeby róznica była aż tak duża ?
monka78
23 października 2013, 08:16na pewno po coś białkowego kefir albo jogurt lub twarożek,a kolacja przed ok. 1 godz.:)
Nejtiri
23 października 2013, 07:47wprawdze nie ważę się nigdy wieczorem, ale wiem, że następnego dnia po intensywnym ćwiczeniu na rowerku (jeśli nie trenuję regularnie) ,waga mi zawsze rośnie i to czasemo cały kg.. ale niestety też nie znam przyczyny.
therock
23 października 2013, 00:02ja po treningu wypiłabym szklanke kefiru - lekko i białkowo - w sam raz :)
MARCELAAAA
22 października 2013, 22:51Mój przelicznik spalonych kcal chyba znacznie się różni od Twojego :)Ale każdy ma swój :)
inesiaa
22 października 2013, 22:29Dokladnie przed i po cos lekkiego...
ewela22.ewelina
22 października 2013, 21:53He myślę że to sprawa rowerka że wazysz mniej
zagrubabuba
22 października 2013, 21:26Hmmmm jogurt zdaza sie czesto zaraz po wejsciu do domu. Teraz juz wiem, ze bedzie czesciej :) dziekuje za info :)
MonikaSadelko
22 października 2013, 21:22Tak jak KABOOM pisze: przed i po! :) Pół h (najlpiej całą h, ale wiadomo, że tak się nie da) przed treningiem, a potem coś drobnego (z dużą ilością białka i minimalną węglowodanów) po, żeby się ładnie organizm zregenerował po wysiłku, np. skromną porcję twarożku. Wiedza również z siłowni.