Wizyta u dietetyczki - może nie rewelacyjny spadek bo 1,1 kg ale za to 3 cm mniej w brzuchu i 2 cm mniej w biodrach. Na dodatek 2 % mniej tkanki tłuszczowej.
Wprawdzie nie zobaczyłam mojej wymarzonej 8 z przodu ale i tak jestem zadowolona :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Izaldc
3 grudnia 2013, 13:27To co osiągnęłaś to i tak rewelacja. Oby tak dalej. Trzymam kciuki za dalsze spadki i Ty za mnie też trzymaj:)
Lusiaaaaa
29 listopada 2013, 12:37Hej :) Postanowiłam zawęzić liste swoich znajomych na Vitalii w związku z czym pragnę Cie poinformować, ze do końca grudnia możesz wyrazić chęć pozostania w gronie moich Vitaliuszy. Jesli czujesz sie przeze mnie wspierana i sama mnie wspierasz rzecz jasna. Jeśli uznasz, że nie czujesz takiej potrzeby tj. bycia ze mną w bliskim Vitaliuszowym kontakcie zrozumiem. Przypominam, termin mija do końca grudnia. Z dniem 1go stycznia nasza znajomość zostanie unieważniona. Pozdrawiam ciepło Lusia.
Izaldc
28 listopada 2013, 23:00Super! Ja marzę również o ósemce:) a teraz walczę o równe 90! Trzymaj się dietki i będzie dobrze:)
Justynak100885
22 listopada 2013, 17:16Jest spadek kg, cm i tłuszczu czyli jest dobrze^^
Lusiaaaaa
22 listopada 2013, 10:07łądnie idziesz;) Gratuluje;*
marchewa2013
22 listopada 2013, 09:27ale spadek zanotowany, nie ma co narzekać
cogitata
21 listopada 2013, 22:33super! gratuluję spadków ja mam wizytę w środę też dam znać co i jak:)
Katarzynkaa89
21 listopada 2013, 21:42spadki są, a to najważniejsze, bliżej do celu ;)
Neska23
21 listopada 2013, 21:22Gratki^^ Zawsze coś do przodu :)
montignaczka
21 listopada 2013, 21:13gratuluję!! :)