Tak więc jestem, trzymam się już 27 dni i ani mi się widzi odpuszczać ! :)
Na dzień kobiet dostałam 2 pyszne czekolady, ale poczekają sobie trochę :) W końcu czuje w sobie siłę! Jeszcze żeby tylko trzymać się planu 5 posiłków, ćwiczyć regularnie i w wakacje będę idealna!
Wraz z Kwiatuszkiem za chwilę zabieramy się za ostre ćwiczenia!
Co na dziś:
- Mel B na pośladki, nogi i brzuch
- Skakanka
- Hula Hoop
- Ćwiczenia na łydki
- Aerobik
Chyba na dziś tyle : )
A jutro mam nadzieję, na siłownie. Chociaż na drodze jest dosłownie lód i mogę mieć problem z dojazdem. W każdym bądź razie się postaram.
Niech ten śnieg już stopnieje i więcej tej zimy nie pada, bo mam go dość. Chciałam od marca regularnie biegać i jeździć na rolkach, ale póki co jeszcze muszę się wstrzymać.
Okey, nie obijać się! Czyli zabieramy się za ćwiczenia!
zosia27samosia
11 marca 2013, 21:08Podziwiam...pięknie się trzymasz!!!!