Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec!

Trzymaj się cieplutko i dojdź do upragnionego celu. Pozdrawiam :P

Musimy sobie poradzić. Nie ma innej opcji. wczoraj wymyśliłam, że jak chce mi się coś słodkiego to zamiast czekolady itp. to kupuje małego lizaka ;) jak na razie działa ;D

chętnie ;) dzięki ;) jejku zjadła bym coś chociaż niedawno zjadłam 3 ciasteczka i obiad ;( Ale obiecuję sobie, że zjem coś lekkiego o 18. kurcze.. nie wiem czy wytrzymam ;(

Trzymam kciuki! Najważniejsza jest motywacja! damy rade! Nie poddawaj się ;)

Dieta kazdemu wychodzi na dobre :p powodzenia xxx i zapraszam do znajomych ;*