Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
CALLANETICS
3 grudnia 2013
Grudzień zaczął się znakomicie. Nie jem od pierwszego słodyczy. Narazie nie ćwiczyłam przez @, ale dzisiaj może coś zacznę. Mam w planie na dzisiaj callanetics, który zrobię 1 raz w życiu. Kiedyś próbowałam z Mariolą Bojarską-Ferenc, ale nie wciagnął mnie.Zrezygnowałam po 10 minutach. Teraz będe ćwiczyć z Callan Pinckney i wytrwam do końca. Na początku będzie to dla mnie trudne, aby zrobić wszystkie ćwiczenia idealnie, ALE SIĘ NIE PODDAM. Muszę dawać z siebie wszystko, bo tylko tak osiągnę reultaty.
xvxkamilaxvx1
3 grudnia 2013, 23:09Właśnie zrobiłam pierwszy callanetics. Czuję jak mnie bolą strasznie nogi. Zrobiłam wszystkie ćwiczenia, tylko z jednym miałam na początku kłopot. Ale w miarę robienia wyszło mi. Nawet trochę sie na koniec spociłam. Super te ćwiczenia. A na jutro planuje zumbę
takaja27
3 grudnia 2013, 15:30pamietam, jak pierwszy raz robilam to nie bylam w stanie oderwac nogi od podlogi w tych cwiczeniach na siedzaco, a teraz juz luzik... trening czyni mistrza
Ptaszek90
3 grudnia 2013, 12:39Ja wczoraj miałam swój pierwszy raz właśnie z Mariola i dzisiaj czuje tyle mięśni .. :-) mam nadzieję , że będą efekty :-) powodzenia
Ptaszek90
3 grudnia 2013, 12:39Ja wczoraj miałam swój pierwszy raz właśnie z Mariola i dzisiaj czuje tyle mięśni .. :-) mam nadzieję , że będą efekty :-) powodzenia
Furia18
3 grudnia 2013, 12:08Ja odpaliłam sobie jakieś 3 razy filmik z tą Mariolą,ale nie mogłam,usypiała mnie i nudziła,a lubię tego typu ćwiczenia..;/ Dasz radę,tylko musisz być cierpliwa;)