Dzisiaj zaliczyłam z rana trening z Ewą Chodakowską. Dawno już z nią nie ćwiczyłam a tak lubię z jej ćwiczeniami ćwiczyć.Tak więc chcę zacząć na dobre robić jej treningi, tylko motywacji czasami brak
Jutro tzn. dzisiaj bo piszę ten wpis po północy zamierzam codziennie z nią ćwiczyć zgodnie z jej książką, 30 min dziennie. Ale chyba na początek wrócę do 1 jej płyty. Jak nabiorę formy, to będe przechodzić do następnych płyt. Co miesiąc kolejna. I tak do końca roku, a może i życia.
A teraz słucham sobie piosenki Honey ,,Nie powiem jak''
,,...Zbudowałam siebie od nowa znów,
wyrzuciłam z głowy to, co złe!
Przekraczać swoje granice chcę,
Teraz już nie potrzebuję Cię!''
Jutro tzn. dzisiaj bo piszę ten wpis po północy zamierzam codziennie z nią ćwiczyć zgodnie z jej książką, 30 min dziennie. Ale chyba na początek wrócę do 1 jej płyty. Jak nabiorę formy, to będe przechodzić do następnych płyt. Co miesiąc kolejna. I tak do końca roku, a może i życia.
A teraz słucham sobie piosenki Honey ,,Nie powiem jak''
,,...Zbudowałam siebie od nowa znów,
wyrzuciłam z głowy to, co złe!
Przekraczać swoje granice chcę,
Teraz już nie potrzebuję Cię!''
lecter1
3 maja 2013, 20:39Motywuje Ewa dużo osób:)
xvxkamilaxvx1
3 maja 2013, 01:28ja też uwielbiam basen, rolki, rowerek stacjonarny ale Ewa zawsze wysiśnie ze mnie wszystkie poty i naładuje pozytywną energią
Brokulkowa
3 maja 2013, 01:15ja właśnie nie przepadam za dywanówkami :P wolę siłownie, basen, rower, rolki :P nie lubię ćwiczyć z ewką, ale wiem, że to daje efekty:P