Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"mała" wpadka,zaciskam zęby,czyli diety ciąg
dalszy..;-)





takie tam z koncertu z Kevinem (Yashin) <3


Hey! ;-)

Wczoraj w nocy zakuwałam angielski,co baaardzo lubię,bo uwielbiam języki obce,ale...
no właśnie ale...

Nie wiem,co mnie podkusiło,ale znalazłam w szafce jakąś drożdżówkę cynamonową i zjadłam jej 2 kęsy,bo dalej nie byłam w stanie...
i góra 3,4 delicje malinowe...

Nagle w trakcie konsumpcji zapaliła mi się taka lampka,fakt,byłam głodna,ale po prostu nie miałam nic zdrowego w domu..ani owoców ani jogurtu,co zazwyczaj pożeram,gdy już wieczorem najdzie mnie ochota...

Z kolei dzisiaj wzorowo,bo na
śniadanie: jogurt pitny Twist 0% poziomkowy (32 kcal w 100g-250 g)
mały banan

obiad: ryba grillowana z przyprawami (przegięłam trochę z nimi,ale była zjadliwa)
makaron pełnoziarnisty
1 duży pomidor
śmietana
3 małe młode ziemniaczki z wody z koperkiem

Co na resztę dnia?
Nie wiem,zobaczy się,oby nie było zaś wpadki!!!

Tak,ale dzisiaj ćwiczenia i rowerek ;DDD
Wagę najchętniej bym wyciepała,bo za często się ważę...a tak NIE MOŻNA!!!

Jestem przed okresem @@@ i cała napuchnięta jestem
Wagę podam za jakiś tydzień,wtedy,gdy już strumienie czerwonej rzeczki ze mnie wypłyną całkiem hahahaha xDDD

Oki,3majcie się i życzcie mi powodzenia kochani! ^^


  • nora21

    nora21

    22 czerwca 2012, 17:22

    to pamiętaj żeby mieć coś do podjadania :) polecam crunchelle lub wafle ryżowe :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.