Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
moje dziecko poszło do przedszkola...


....i płaczemy razem! Wczoraj było jeszcze dość znośnie,mówiła,że jej się podoba i opowiadała co robiła. Ale dziś tragedia- wyrywała się, płakała ...a ja musiałam wyjść i szłam do domu i też płakałam! Oby już była pierwsza!!!!
 WCZORAJSZE WAŻENIE: 86 KG CZYLI PRZEZ TYDZIEŃ WAGA BEZ ZMIAN. Pozdrawiam!
  • Katarzynka05

    Katarzynka05

    3 września 2008, 07:17

    że to boli jak dziecko płacze.... Przyzwyczai się zobaczysz!! Ja jak byłam dzieckiem to płakałam dzień w dzień bardzo długo i mój tata się śmiał,że płytki chodnikowe popękały z moich łez:) Trzymaj się!!

  • pohlam

    pohlam

    2 września 2008, 09:25

    znam ten ból płaczącego dziecka w niebogłosy pozostawionego w przedzskolu ,sama to przerobiłam rok temu.Wierzę ,że to jest bardzo trudne dla ciebie ,ale malutka napewno się przyzwyczai do nowego otoczenia ,to kwestia czasu.Pozdrawiam cieplutko!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.