Waga pokazała minimalny spadek o 0,1 kg! Ale jest ok, bo diety nie było....
Ćwiczenia 280 minut - mało.... powinno być conajmniej 420 minut... postaram się nadrobić....
W środę trudny dzień- jadę z mamą do IO w Gliwicach po wyniki badań tomografu....z mamą już dziś nie można pogadać...a ja też już się denerwuję...
poemi74
19 lutego 2012, 20:41dużo spokoju życzę i emocji na wodzy, łatwo mówić - trudniej zrobić:) trzymam kciuki za dobre wyniki