Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mam dośc odchudzania....


Hej!

Ja już naprawdę mam dosc tych wszystkich katuszy!

We wtorek waga pokazywała 83,1kg

środa 83,0 kg

czwartek 83,9 kg  ????????????

piątek 84,5 ?????????? i w piątek tak się wkurzyłam, że się obżarłam i w sobotę też!

Dziś waga 85,5 KG poprostu pięknie!

I znów od początku??????????? nie mam sił........

 

  • swbasia

    swbasia

    2 listopada 2010, 15:23

    nie warto ze zlosci sie obzerac to napewno nie pomoze a wrecz waga jeszcze podskoczy lepiej przyjac skok wagi ze spokojem i trzymac sie diety a wtedy powinna znow leciec w dol.trzymam kciuki za to zeby ci sie osiagnac swoj cel!

  • Anpio7

    Anpio7

    31 października 2010, 14:18

    Ahhh jak ja to doskonale znam, więc postanowiłam się ważyć raz w tygodniu i starczy, bo tak to nerwicy mozna się nabawić he he he. Trzymaj się !!! Pozdrawiam i zyczę miłego świętowania :)

  • desperatkaaaa

    desperatkaaaa

    31 października 2010, 10:46

    Nie waż się codziennie to potrafi zniechęcic , wiem z doświadczenia:)

  • LadyInWhite

    LadyInWhite

    31 października 2010, 07:08

    Po pierwsze to nie waż się codziennie! raz na 2 tyg, a jeżeli nie umiesz wytrzymac, to raz na tydzien! ja miałam tak samo. Przez te 2 tygodnie, kiedy bedziesz czekac, aby moc sie zważyć, będziesz sie ostro trzymac diety, aby miec wieksza niespodzianke. Ponadto nie poddawaj sie, nie przytylas w 3 dni! To efekt tego, ze masz w organizmie wiecej jedzenia, albo ze masz slaba przemiane materii. Jezeli teraz wrocisz do diety, spalisz to w 2 dni. mialam tak samo, dlatego warto sie nie obzerac :)

  • LaMezcle

    LaMezcle

    31 października 2010, 06:22

    mnie już też do szału to doprowadza... ale trzeba wierzyć, że kiedyś się uda

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.