Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Spoczęłam na laurach? o nie!
13 lutego 2007
Po sukcesie z minionego tygodnia od poniedziałku z dietą idzie gorzej.... Wczoraj zaliczyłam 1800 kcal i zero ćwiczeń. A dziś zjadłam pizzę małą ok. 900 kcal??? i jogobellę light 90 kcal + 40 g musli 135 kcal = 1150 i więcej już nie mogę dziś zjeść. Obym wytrzymała!!! Myślę, że dziś rowerek zaliczę! Buziaki!!!
życzę Ci wytrwałości,już dobrze idzie,a wpadki się pojawiają po drodze.Spędzaj ładnie i miłosnie ten dzionek.pozdrowienia
younggirl
13 lutego 2007, 16:55
nie ma tego złego... jeśli zjadłas raz więcej, to nastepnym razem zjedz mniej;)... ja mam taki sposób: tre sobie owoce lub warzywa na tarce... to jest bardzo sycace i nie je sie az tak duzo po tym 'daniu':) pozdrawiam i trzymam mocno kciuki :*;)
daphne
14 lutego 2007, 08:26życzę Ci wytrwałości,już dobrze idzie,a wpadki się pojawiają po drodze.Spędzaj ładnie i miłosnie ten dzionek.pozdrowienia
younggirl
13 lutego 2007, 16:55nie ma tego złego... jeśli zjadłas raz więcej, to nastepnym razem zjedz mniej;)... ja mam taki sposób: tre sobie owoce lub warzywa na tarce... to jest bardzo sycace i nie je sie az tak duzo po tym 'daniu':) pozdrawiam i trzymam mocno kciuki :*;)