Hej!
U mnie "depresja dietetyczna" dalej trwa, ale nie poddaję się!
Wczoraj 1800kcal+ 55 minut pływania+20 minut na rowerku
Dziś 1700 kcal+ 60 minut pływania+ 30 minut na rowerku.
Wiem,że jedzenia za dużo, ale będzie lepiej!!
Waga taka jak na pasku!
WAŻĘ SIĘ TYLKO RAZ W TYGODNIU!!! ( W NIEDZIELE)
U mnie "depresja dietetyczna" dalej trwa, ale nie poddaję się!
Wczoraj 1800kcal+ 55 minut pływania+20 minut na rowerku
Dziś 1700 kcal+ 60 minut pływania+ 30 minut na rowerku.
Wiem,że jedzenia za dużo, ale będzie lepiej!!
Waga taka jak na pasku!
WAŻĘ SIĘ TYLKO RAZ W TYGODNIU!!! ( W NIEDZIELE)
joanka77
5 lutego 2010, 21:19próbowałaś proteinowej? Ja dałam sobie spokuj z vitalekką bo jednak ciągle czułam mega głód. dziś mam 3 dzien protein i 4 kg mniej!! a najważniejsze to nie chce mi się jeść!!
Livetka
3 lutego 2010, 17:49Widzę, że tak jak u mnie na razie i nawet wagę mamy taka samą :) Trzymam kciuki za poprawę!!!
ulalalaa3
2 lutego 2010, 19:16na pewno będzie lepiej! ja też się ważę raz w tygodniu - w sobotę - więc trzymam kciuki za wynik!!!