Witajcie
dzisiaj kolejny dzień mojej przemiany i oczywiście kolejny dzień mojego długiego weekendu, który wcale nie mija na kanapie przed telewizorem. Dzisiaj nie było pracy na działce, ale za to wycieczka do Berzdorfer See, do granicy z Niemcami mam 70 km więc nie daleko, wsiedliśmy w autko i pojechaliśmy. Berzdorfer See to sztuczne jezioro, które powstało w latach 2002-2013 wskutek celowego zalania kopalni węgla brunatnego. Wokół akwenu powstaje zaplecze rekreacyjno-sportowe – na chwilę obecną działa przystań jachtowa, kilka plaży, dwa campingi, wieża widokowa, pole golfowe oraz kilka restauracji, placów zabaw oraz punktów widokowych. Jezioro otaczają dwie asfaltowe ścieżki przeznaczone dla rowerzystów i osób jeżdżących na rolkach, liczące łącznie 38 km. Mimo, że było chłodno było mnóstwo ludzi: Niemców, Polaków, Czechów i Rosjan. Wokół jeziora asfaltowa droga super dla rolkarzy i rowerzystów (jedynie jest około 2 km jest drogi szutrowej i wtedy na rolkach to raczej kiepsko). Porozkładane koce, leżaki, oczywiście grille, całe rodziny grające w piłki, dzieci bawiące się w piasku... Więc my kaski na głowę, rękawiczki i na rowery... Ponieważ mą bawi się w geocaching pojechał inną dłuższą trasą, natomiast ja z małym trasą przy brzegu jeziora. Trasa rowerowa jest raczej płaska, także dobrze radzą sobie nawet pięciolatki, jest mnóstwo ławek, na których można odpocząć. Zrobiliśmy ponad 30 km, ale rekord mojego 11 latka to 54 km wiec do pobicia rekordu jeszcze daleko. Byliśmy zadowoleni z wycieczki, choć mnie bolą kolana, no ale przecież zmierzam ku lepszej siebie! Rano była woda z cytryną, dzień był bez słodyczy, wypiłam ponad 2 litry wody więc mogę odhaczyć realizację wyzwań, w których uczestniczę. A Wam jak minął kolejny dzień długiego weekendu?
martiniss!
2 maja 2018, 11:26Bardzo przyjemny dzień mieliście :)
wojtekewa
2 maja 2018, 16:50Tak, tylko dzisiaj pośladki i kolana pobolewają, ale podobało mi się i moim chłopakom także.
WielkaPanda
2 maja 2018, 08:37Lubię czytać o przemianach;-) U mnie normalny dzień. Córka w szkole a ja działam w domu.
wojtekewa
2 maja 2018, 16:27Moje dzieci mają cały tydzień wolnego od szkoly, alodzy chętnie jeździ na działce. Dzisiaj miał radoche bo sąsiadce pękła rura i razem z dziadkiem ja naprawial
ola05
2 maja 2018, 07:45Super aktywny dzień :-) Ja wczoraj spędziłam dzień siedząc w pracy przy komputerze. Bleee :-)
wojtekewa
2 maja 2018, 16:25O to współczuję, ale mam nadzieję, że jakiś dzień wolnego Ci się trafi , pozdrawiam