Wiecie to straszne, przebierałam się 2 dni temu i wtedy mój brat zmierzył mnie wzrokiem i mówi: "Magda ale ty jesteś tłusta, weź się za siebie!" ja dzień przed okresem w ryk. I tak myślę, nie jestem zadowolona z tego jak wygląda mój brzuch, ale z drugiej strony, zanim zaczęłam tutaj pisać ważyłam 75 kilo, teraz ważę nieco powyżej 60 nie może być aż tak bardzo źle. Wyciągałam chłopaka na siłownie, później wysłuchiwał godzinne płaczliwego " jestem gruba" i na nic było jego "gruby to ja jestem, przecież sama mi mówiłaś, że dopiero mi zginęły cycki, zobacz jakiego jeszcze mam brzucha, widzisz to ja wpieprzam mielone na kolacje, a ty taką fajną wypasioną sałatkę"
czułam się tragicznie, ale mam zamiar zamknąć rok w sportowej formie, już nie chodzi o rzeźbę ale o kondycję. Tylko staję prze dylematem non stop ćwiczyć czy poświęcić tę godzinę na czytanie na zajęcia na uczelni, gdzie godzina to dla mnie naprawę dużo, jeszcze non stop jak wracam mam w mieszkaniu burdel który nie pozwala mi sie na niczym skupić bo moja współlokatorka to fleja, pierolona miss studentek, odstawiona,że ja pierdole, ale syf w mieszkaniu robi taki, że dziś wracajac z Kutna do Łodzi do mieszkania sprzątałam ze 3 godziny kuchnie łazienkę i salon, gdzie kiedy jej tydzień nie było i byłam sama zajmowało mi to godzinę a ogarniałam jeszcze sypialnie. a mogłabym się pouczyć, teraz rozbolał mnie brzuch nie chce brać następnych tabletek, dlatego cwiczyłam nie chce mi się już uczyć bo jest 21.30. Boję się cholernie, nachodzącej sesji,że się ze wszystkim nie wyrobię, A ona niech jedzie do Korei na finał i będzie przez jakiś czas spokój.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alka2419
2 grudnia 2014, 17:51Prawda, boli jak ktoś bliski krytykuję. Zwłaszcza gdy nie bardzo jest co bo moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze. Może nie idealnie ale bardzo dobrze. A twój brat ma siano we łbie i potrzebuje okularów.
WitaminaE
3 grudnia 2014, 00:02dziękuje, wiem, ma 15 lat i swoje wizję,ale mimo wszystko miałam wtedy tak kiepski dzień, że płakać mi sie chcialo co 15 minut, więc jakoś wyjątkowo mnie to trafiło:)