Hmmm... znowu jestem sama. Stosunki z przyjaciółką poprawione baardzo. Waga -2kg odkąd zaczełam pracę i trzyma się mimo baardzo słabej silnej woli. Facetów na jedna noc brak w dalszym ciągu, zamienione na romans żonatym facetem(tak, wiem! Wiem! Wiem!)ale zakończony. P.odejscie do matury już za miesiąć boje się. Bezsens? Wszech obecny. NIe wiem jak być szczęśliwa....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Invisible2
11 kwietnia 2014, 20:08Dużo się dzieje widze :) Mam nadzieję na jak najwięcej pozytywów!
WitaminaE
11 kwietnia 2014, 21:58dzieje się, dzieje.... tylko ja się gdzieś w tym gubię.
Gabrielkaa
11 kwietnia 2014, 20:00Łatwo jest odnaleźć szczęście blisko siebie :) Musisz tylko się dobrze rozglądnąć :) Powodzenia :*
WitaminaE
11 kwietnia 2014, 21:59chyba szukam nie tam gdzie trzeba bo cały czas się w coś nieodpowiedniego pakuję.