Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co napisać? że jest ok?/ Remont

Muszę to napisać. Jest ok :D

Nie piszę, bo nie ma się czym chwalić. Nie ma wzlotów, ani upadków. 

Obserwuję wagę, nie pozwalam jej rosnąć, ale nie daję też powodów do spadku. 

Powolutku zaczyna być widać efekty remontu, co mnie strasznie cieszy. 

Jednak nie wygląda to jeszcze tak dobrze żeby się pochwalić. 

Zdecydowałam się urządzić dom w kolorach beżowo, kremowo, szarawo, brązowych z tendencją do jaśniejszych tonów w dwóch mniejszych pokojach, ścian tam nie malujemy na kolory jak narazie. Biel, dopóki nie będzie komu tam mieszkać ;)

Pozdrawiam Was serdecznie moi kochani. Duża buzia (dziewczyna)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    27 maja 2014, 15:36

    Jednym słowem same dobre wiadomości :)) I niech tak zostanie ;))

  • martini244

    martini244

    27 maja 2014, 12:06

    To lepiej,ze waga stoi niz by miala rosnac,czekam na zdjecia po remoncie:)

  • MIPU91

    MIPU91

    27 maja 2014, 01:24

    remonty to masakra, ale efekt po nichwart czekania hehe:]

  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    26 maja 2014, 19:28

    remonty:)) nie lubie ich:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.