Witajcie,
Dzisiaj miałam ogromnego lenia. Wstałam dosyć późno bo po 11 i resztę dnia obijałam się jak tylko to możliwe.
Szperałam trochę w necie i wpadłam na plan ćwiczeń. Postanowiłam zrobić swój i w ruch poszedł ołówek i linijka.
Pomyślałam, że tak będzie prościej bo zawsze improwizowałam. Zrobiłam rozpiskę na cały tydzień i zaznaczyłam jakie ćwiczenia i ile, mam robić każdego dnia.
Sobota i Niedziela były bez ćwiczeń więc od jutra działam!!!!!!
Muszę jeszcze pomyśleć nad menu, bo jutro już do pracy i wolę być przygotowana niż później wymyślać coś na poczekaniu i jeść jakieś śmieci.
Życzcie powodzenia w wytrwałości
walsieziomek
29 grudnia 2013, 20:29powodzenia kochana ♥