Ćwiczenia to to czego bałam się najbardziej... Dziś zaliczyłam pierwszy trening... Obyło się bez łez :) BA powiem nawet, ze było bardzo przyjemnie... Zobaczymy jak będzie dalej, ale po dzisiejszym jestem w tym temacie optymistką :)
"Ruch jest życiem - życie jest ruchem "
anna.mig1987
1 listopada 2014, 13:47no widzisz cieszę się że nie było strasznie :) wierzę w Ciebie i tak trzymaj :)
annna1978
31 października 2014, 20:59ruch jest dobry na wszystko:) jak piosenka!