Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczę dalej


Jakoś tak trochę mi ciężko staram się i w miarę przeszczegam diety a jednak nie cudne tak jak planowo i to trochę mnie przebija.  

Jednak moje podejście jest bardzo inne niż zawsze bo podchodzę bardziej że to jest mój nowy sposób życia moje zdrowe odchudzanie ,a nie dieta która jest obowiązkiem i przymusem. Nawet jak mam czasem ochotę to i zjem coś innego niż w diecie.  Chociaż zmienianie to że nie zjadłam tony słodyczy nawet powiem że nie pamiętam kiedy jadłam ostatnio moje ulubione kinderki :D ale duże mi z tym . Cieszę się że robię coś dla siebie żeby lepiej się czuć i wyglądać i to że moi bliscy są ze mną i ze mnie bardzo wspierają jest dla mnie duża motywacją (zakochany)

  • Marysiazlota

    Marysiazlota

    2 września 2016, 19:15

    Trzymam kciuki:)) słodycze to mój nałóg ale da się bez nich żyć:))

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    31 sierpnia 2016, 22:58

    Podejście to podstawa :-) Powodzenia!

  • balbinka21

    balbinka21

    31 sierpnia 2016, 22:14

    Widzę ze nie tylko ja uwielbiam kinderki ;) powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.