a wiec tak jak na spowiedzi rano serek wiejski 3% na szybko i kawusia bo jechalam z mlodym na badania do alergologa kich prycha i tak trze oczy ze oszalec idzie no wyszlo ze uczulony na roztocza kurzu domowego ;/ kicha ;/
obadek udko ugotowane z jogurtem ( chyba standard u mnie ) popoludniu kawusia w towarzystwie tesciowej ,bo wpadla w odwiedziny
a wieczorkiem chyba przesadzilam bo kolacja 3 plastry wedliny z serkiem homo 0% pomodor i serek wiejski 3% i herbatka :)
takze dzis sobie pojadlam nie to co wczoraj :)
jejku jak mi sie marzy w te lato wyskoczyc w stroju kapielowym bo uwierzcie mi ja nawet na swojej dzialce nie mialam nigdy odwagi rozebrac sie do stroju a uply byly a ja meczylam w spodenkach i koszulkach ,postanowilam ze dos tego :)
milego wieczorku :*********
duszka189
25 lutego 2012, 20:32ale za to wspaniałe żarełko mniam mniam:)
Litty
24 lutego 2012, 23:51Wcale nie przesadzilas az tak bardzo wieczorem. Wiekszosc to bialka, a wiec wszystko gra :)
bebeseli
24 lutego 2012, 21:51super Ci dziś poszło :D
fragolinkaa
24 lutego 2012, 20:53Oj u mnie gorzej bo ja się męczyłam w długich dżinsach ..to dopiero przypał :/ mam nadzieję że w lato będziesz mogła śmigać w bikini i myślę że raczej nie przesadziłaś z jedzeniem :) było ok :) pozdrawiam ..a co do tego uczulenia ..to masakra..współczuję mu