Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: zauważyłam że po prostu się obrzeram
27 marca 2009
Dziś rano wchodzę na wagę a tam 72 ,5 :) szybko mi leci a w sumie nic nie robiłam ograniczyłam tylko jedzenie jem miej ale częściej i odłożyłam napoje gazowane :) By mi tak dalej szło Powodzenia dla każdej z was
Hej, mój chłopak też jest szczypiorkiem więc z jego powodu- nie tyle dla niego, co przed samą sobą musiałam się przyznać, ze jestem po prostu łasuchem i trochę się zaniedbałam..Trzymam kciuki za Twoje zmagania!
W końcu nie możemy być większe od naszych mężczyzn :)Razem raźniej
pameluu
27 marca 2009, 15:28
no to, że razem razniej to fakt :) czytanie pamietnikow bardzo pomaga bo tutaj kazda z nas sie doskonale rozumie, ma podobne problemy. życze Ci wytrwania w Twoich postanowieniach i szybkich efektow :) pozdawiam :)
manzanaa
27 marca 2009, 10:01
hello =) proponuje ci wazyc sie raz na tydzien =) bo waga sie mocno waha w ciagu tygodnia i po co sobie psuc nastroj wrazie czego =) a! i warto sobie zapisac zasady diety, np 1500kcal dziennie, zadnego bialego pieczywa itd=) to bardzo pomaga =) xoxo
madzini
27 marca 2009, 18:06Hej, mój chłopak też jest szczypiorkiem więc z jego powodu- nie tyle dla niego, co przed samą sobą musiałam się przyznać, ze jestem po prostu łasuchem i trochę się zaniedbałam..Trzymam kciuki za Twoje zmagania! W końcu nie możemy być większe od naszych mężczyzn :)Razem raźniej
pameluu
27 marca 2009, 15:28no to, że razem razniej to fakt :) czytanie pamietnikow bardzo pomaga bo tutaj kazda z nas sie doskonale rozumie, ma podobne problemy. życze Ci wytrwania w Twoich postanowieniach i szybkich efektow :) pozdawiam :)
manzanaa
27 marca 2009, 10:01hello =) proponuje ci wazyc sie raz na tydzien =) bo waga sie mocno waha w ciagu tygodnia i po co sobie psuc nastroj wrazie czego =) a! i warto sobie zapisac zasady diety, np 1500kcal dziennie, zadnego bialego pieczywa itd=) to bardzo pomaga =) xoxo