Witam Piękne ;*
Od czgo tu by zacząć ...??
Więc tak rozmawiałam z współlokatorka oczywiście jak zwykle miała doła jak zwykle jej odpowiedz brzmiala dobrze ... Powiedziałam że ma wziąść sobie to do serca bo jak nie to ja się wyprowadzę i nie wiem czy tak prosto będzie jej znaleść kogoś na te miejsce . Zobaczymy jakie będą efekty
Co do faceta hymmm... nie wiem sama co jest . wczoraj rozmawialismy normalnie ale juz wieczorem jak dzwoniłam nie odebrał myslałam że spi wiec nie budzilam .Zawsze odzwaniał rano i tego też się nie doczkalam no trudno ...
Pomyslałam koniec zajmowaniem się facetami biore sie za swoje zycie !! TERAZ TO ON MA DZWONIC I CZEKAC AZ JA OODBIORE no i to chyba na tYle
Moniczka2209
28 marca 2010, 15:39jak tam sytuacja z chłopakiem? jak wspollokatorka? a czemu ona nie chodzi na uczelnie? juz zakonczyła edukacje? co tam wiecej? :*
moniczka092
24 marca 2010, 19:32Dasz radę wszystkim problemom:) Nasz rację, teraz niech on czeka :D
Friendlyy
24 marca 2010, 14:48uda sie uda:) z Vitalią napewno:) ja bez niej nie zaszlabym tak daleko....:) i mam nadzieje ze dojdę do celu:P tak więc równiez powodzenia Ci zyczę:)
KAROLKA29
24 marca 2010, 10:16PYCHOYKA :)))) a facet teraz niech do ciebie dzwoni daj mu nauczkę z nimi nigdy nie można dojśc składu i ładu to juz taka rasa hahahah :DDD pozdrawiam buziolki