Masakra jakie mam dziś ssanie nie daję się staram się ze sobą walczyć ale gdyby mi dano to pożarłabym konia z kopytami
Kochane vitalijki a co wy robicie jak Was dopada taki napad głodu bo ja nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam.
Chyba wejdę na steperek to może zapomnę o tym jaka jestem głodna za to moje myśli zaprzątnie to jaka będę chuda :D:D ja chuda no nieźle ja to mam marzenia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Uleczka28
28 lipca 2013, 21:02Ostatnio dietetyczka poradzila mi bym kupila sobie takie kapsulki rozpuszczalne z wapniem i wypila gdy jestem bardzo glodna, a jak to nie pomoze to moge zjesc 1lyzeczke siemienia lnianego zamoczonej w wodzie lub marchewke pokrojona w talarki lub 4-5 malutkich pomodorkow lub chudy twarog o grubosci 1 cm lub 3 plasterki chudej wedliny. Sprobuj moze ktorys sposob pomoze :-)
terapia
6 lipca 2013, 12:38Ja piję kawę zbożową z mlekiem, czasem dodaję do niej nieco cynamonu. Albo koktajl z owoców i wody - jeden z moich ulubionych to jabłko, natka pietruszki i woda mineralna. Polecam! :-)
Wiecieco....Sylwia
5 lipca 2013, 19:26to ja wybieram ten patent z wodą :)
elzbieta.koluszki
5 lipca 2013, 19:22najlepsza woda
NoToFrugo89
5 lipca 2013, 19:19Jak mnie dopada wielki głód to piję duuuuużo wody. Mi pomaga ;) Trzymaj się dzielnie.