Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a wag dalej spada


dzisiaj na wadze 55.6 kg...muszę ją ustopować bo będę miała jojo:(((
  • wergra

    wergra

    20 czerwca 2008, 09:52

    super, swietnie, moje gratulacje:):)!!

  • ItsOnlyMe

    ItsOnlyMe

    19 czerwca 2008, 23:17

    Uu niice:) Już bliziutko celu;) hehe a co do mnie to jak Ci się chce czytać to proszę: wściekła byłam jak nic wczoraj, bo się poskładało kilka spraw na kupę. A najgorzej mnie wkurzyło to właśnie swatanie: mój brat (rok młodszy ode mnie) umyślił sobie koniecznie, że wyswata mnie ze swoim kolegą (21 lat). Dodam, że kolesia na oczy nie widziałam w realu (tylko na fotkach) i gadałam z nim parę razy tylko na gg (oczywiście mój nr podał jemu mój brat). Noo i tak ogólnie to koleś jest wiekowo ok jak dla mnie :D ale zupełnie nie w moim typie! Po pierwsze nie odpowiada mi jego wygląd. Po drugie on ma zupełnie inne ambicje i światopogląd jak ja. Po trzecie jak dla mnie to facet ma być miły, czuły, troskliwy i opiekuńczy;) Ma być przyjacielem, partnerem itp. Musi być kimś, na kim mogę polegać i bezgranicznie mu ufać... Mrrr rozmarzyłam się;) A teraz do rzeczy. Jak się mają te cechy do niego? Otóż ten koleś, z którym chcą mnie wyswatać (bo zapomniałam dodać: to mój brat wspólnie ze swoją kumpelą chcą mnie wyswatać!) to takie typowe 'ciepłe kluchy'. Poza tym nienawidzę jak facet mówi/pisze: nio, cio itp;) Baby tak mogą, ale facet? Dorosły (!) mężczyzna pisze nio, cio?! I to jeszcze bym zrozumiała, gdyby mówił tak tylko do swojej potencjalnej dziewczyny, ale on tak mówi do każdej/każdego! Boshhh... :/ No i mówię mojemu bratu, żeby mi dupy nie zawracał, bo koleś nie w moim typie, a on swoje! Nosz kurwa mać, jak ja czegoś takiego nie trawię :[ Dobra, bo znów mnie ponoszą emocje xD Się rozpisałam xD Fajnie, jak Ci się będzie chciało to przeczytać xD Aha no bo ja tam nie wierzę w swatanie. Jak dla mnie to koleś musi mi wpaść po prostu w oko i wtedy ewentualnie coś xDD a nie takie kuźwa swatanie na odległość bo "on tak chce" :/ Buzka:*

  • lenina69

    lenina69

    19 czerwca 2008, 21:22

    callanetics mam z ksiazki o tym od mojej facetki z wf-u, ale moje kolezanki wyszukaly te cwiczenia na necie. mysle, ze warto sprobowac, pomoze w uchronieniu przed jo-jo

  • karma22

    karma22

    19 czerwca 2008, 18:14

    hehe too too napewno.. ;D:) Nie moge się poddac musze wazyc d0 konca wakacji 55 kg;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.