Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
lany poniedziałake


po raz pierwszy nie byłam cała mokra<jupi>no ale bez wody sie nie obył(ale dało sie wytrzyma).Pogoda jest poprostu paskudna no ale nic na to nie poradzimy.....od jutra biore sie za dietke,dobrze że przynajmiej nie zrezygnowałam z ćwiczeń,myśle że wszystko jest do odrobienia.pozdrawiam:***

  • ItsOnlyMe

    ItsOnlyMe

    25 marca 2008, 13:29

    Ja też od dziś zaczęłam:) A pogoda u mnie - zimnoo blee i jeszcze śnieg leży (na szczęście teraz nie sypie) :] 3mam kciuki, uda nam się:)

  • anetazl

    anetazl

    25 marca 2008, 10:58

    dzięki za odwiedzinki - mam nadzieje że będzie wszystko dobrze... bo takiego miałam wcoraj doła:( ale dziś juz jest lepiej:) trzymam mocno kciuki w dalszej walce z kilogramami:)

  • twojam

    twojam

    24 marca 2008, 18:51

    Ja też zaczynam od jutra. Trzymam za Ciebie kciuki mocno ;*

  • RolkiMoimZyciem

    RolkiMoimZyciem

    24 marca 2008, 18:22

    U mnie z tą głodówką 2 dniową to wszystko przemyślane i przygotowane, więc myśle że będzie ok :D to tak dla zdrowia :D a na dłuższą metę to nawet nie mam zamiaru, bo nie chce być jakąś wychudniałą anorektyczką brzydzącą się pysznego żarcia :D świetnie, że nie rezygnujesz z ćwiczeń! Ja też lubię być aktywna :P Trzym się :D

  • rybka82

    rybka82

    24 marca 2008, 17:10

    Smacznego jajka, Dyngusa mokrego z serca całego i niech wesołe barany pospełniają Twoje plany :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.